Wyszli na ulice w obronie demokracji....
Krzyczeli co chcieli, nosili sztandary i transparenty, śpiewali i podskakiwali, liderzy opozycji bez przeszkód przemawiali...
Manifestacja była obfita, różnorodna, nikt jej nie hamował, nie blokował, nie przeszkadzał, nie prowokował, nie bił, nie pałował, nie gazował, nie podstawiał nogi, nie pluł na nią, nie rzucał kamieniami!
Manifestanci osiągnęli swój cel - udowodnili sobie i innym, że demokracja w Polsce jest zagrożona!
Komentarze