Bankowość elektroniczna jest wygodna dla klienta banku. Taki klient nie musi stać w kolejkach, by opłacić swoje rachunki, płaci mniej za dokonanie przelewów, no i w każdej chwili może sprawdzić stan swojego konta - bezpłatnie.
Mam konto w banku, który się przepoczwarzył, czyli połączył z innymi i chcąc nie chcąc, zostałam zmuszona do czegoś, na co wcale nie miałam ochoty.
Otóż, w tym poprzednim banku, mogłam sobie korzystać z elektronicznej usługi przy pomocy karty identyfikacyjnej i kodów autoryzujących. Ale to już przeszłość.
Obecnie, aby móc korzystać z usługi elektronicznej nie wystarczy mieć dostęp do internetu, o nie! Muszę dodatkowo być posiadaczką telefonu komórkowego!!!
Nie mam nic przeciwko telefonom komórkowym, ale miesiąc temu postanowiłam z niego zrezygnować, bo szczerze mówiąc wystarcza mi w zupełności telefon stacjonarny, ale okazało się, że nie mam nic do gadania w tej sprawie, bo bank w swojej "mądrości" "nie przewidział takiej sytuacji" , czyli nieposiadanie telefonu komórkowego przez klienta banku!!!
Różne idiotyzmy dotykają nas każdego dnia, ale ten jest naprawdę wielki!
